niedziela, 17 maja 2015

"Alex" (rec. 99)


Tytuł: Alex
Tytuł oryginału: Alex
Seria: Camille Verhoeven
Autor: Pierre Lemaitre
Tłumaczenie: Joanna Polachowska
Wydawnictwo: MUZA SA
Liczba stron: 352
Data wydania: 13 listopada 2013












Pierre Lemaitre jest francuskim pisarzem i autorem scenariuszy. Debiutował w 2006 roku. Został laureatem nagrody Prix Goncourt oraz CWA International Gagger za najlepszy kryminał 2013 roku - Alex, jego pierwszą powieść przetłumaczoną na język angielski.


Kim tak naprawdę jest Alex?
Piękną, zgrabną kobieta, nieznajomą, której nikt nie umiał odnaleźć. Została uprowadzona, skatowana i doprowadzona na skraj człowieczeństwa przez człowieka, którego nie znała, z którym nie miała prawdopodobnie nic wspólnego. Nieznajomy zostawił ją nagą, pozbawioną jedzenia w wiszącej pod sufitem klatce, w której Alex nie mogła ani usiąść, ani wyprostować się. Wkrótce do klatki zaczęły zaglądać głodne szczury...
Gdy Camille Verhoeven i policja odnajdują miejsce, w którym tajemniczy mężczyzna urządził Alex piekło, dziewczyny już tam nie ma. Postanowiła uratować się sama. Okazała się inteligentniejsza od swojego kata. To osoba, która niczego nie wybacza i nikogo nie zapomina.


Alex, czyli wielowątkowa, nieprzewidywalna, mroczna, brutalna, wyrazista i niezapomniana historia ofiary i kata... kata i ofiary. Bo... nigdy do końca nie wiadomo, kto jest kim.
Dawno nie czytałam tak zaskakującej i starannie rozplanowanej, rozdział po rozdziale, książki. Autor gra nam na uczuciach, porusza i robi w konia. Tak naprawdę aż do końca nie wiemy, o czym właściwie opowiada ta powieść i, przede wszystkim, kto jest katem, kto jest prawdziwym czarnym charakterem.

Cieszę się, że książka została poświęcona przede wszystkim poczynaniom tytułowej bohaterki. Choć opowieść jest prowadzona z dwóch perspektyw - Alex oraz Camille Verhoevena - to komisarza było mimo wszystko niewiele, owszem, wspominał o swoim życiu osobistym, o zmarłej matce i zamordowanej żonie, ale wiele rozdziałów sam Camille oddał Alex. Niektórych może irytować wspominanie zmarłej ukochanej Camille, ale dla mnie było to odskocznią od ciągłych tajemnic i zwrotów akcji, dzięki temu nie wybuchłam z emocji.

Alex napisana jest niemal doskonałym stylem. Prostym, lecz dobitnym.

Alex to jedna z lepiej zbudowanych postaci, z wyjątkowo wyrazistym charakterem i świetnie skonstruowaną psychiką. To starannie wypracowana postać, postać nieodgadniona, intrygująca i tajemnicza, aż do samego końca. Jest zabójczo inteligentna, bystra i chytra. Mogę ją określić jako jedną z moich ulubionych bohaterów wszech czasów.

Podsumowując, oczekiwałam od tej książki bardzo wiele i dostałam jeszcze więcej. Alex jest niebanalnym, porywającym i zaskakującym thrillerem, który na kilka godzin dostarczy wam niemałych wrażeń. Akcja jest świetnie skonstruowana, bohaterowie są trójwymiarowi, styl pisania - prosty, acz świetny. Polecam!

*O, i jeszcze coś na koniec. Nie czytajcie opisu Alex na lubimyczytac.pl Po prostu tego nie róbcie. Zepsujecie sobie całą przyjemność płynącą z czytania tej książki.

Ocena: 9/10.

3 komentarze:

  1. Cieszę się, że wcześniej o niej nie słyszałam, bo teraz będę wiedziała, by nie czytać opisu na LC. ;) Podoba mi się pomysł, styl, wielość emocji. ;) Na pewno spróbuję.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Opinia o książce jest bardzo zachęcająca, chętnie przeczytam :)
    Poza tym - genialny szablon, ten obraz jest wspaniały! :)

    Pozdrawiam!
    O książkach - okiem Optymistki

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się wyśmienita lektura:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze! Każdy z nich jest dla mnie niesamowicie ważny, podnosi mnie na duchu i motywuje do dalszej pracy :)

Byłabym bardzo wdzięczna, gdybyście nie zostawiali mi spamu i nie wyzywali nikogo. Jeśli zauważycie błąd - piszcie śmiało! Nie bójcie się krytykować - wszystkie uwagi przyjmuję i czerpię z nich naukę.